Depresja nie jest chwilowym pogorszeniem nastroju. Złe samopoczucie po rozstaniu czy podczas innych trudności życiowych to naturalne emocje, których nie warto wypierać – najczęściej jest to całkowicie naturalny smutek. Depresja w sensie klinicznym to długotrwałe poczucie beznadziei, które wpływa nie tylko na naszą psychikę, ale też ingeruje w wiele sfer naszego funkcjonowania; również związanych z fizyczną sprawnością, seksualnością czy aktywnością zawodową. Odróżnienie tych dwóch stanów nie jest jednak łatwe, a typów i źródeł depresji jest wiele; zaczynając od stadiów łagodnych, aż po przypadki sięgające urojeń nihilistycznych w których pacjent leczony na ciężką depresję wątpi w swoje istnienie.
Stanowi od 80 do 95% ogółu zaburzeń depresyjnych, zaczyna się zwykle po 40 roku życia i objawia się pojawiającymi na przemian stanami depresyjnymi i okresami zdrowia. W stanach depresyjnych osoba zwykle aktywna skarży się na brak energii i inne zmiany naturalnego funkcjonowania, np. brak odczuwania przyjemności z wydarzeń, które kiedyś je wywoływały. Inne objawy to spadek libido, wagi, energii czy łaknienia. Symptomami depresji jednobiegunowej może być spowolnienie mowy i ruchów, utrata zainteresowania życiem, intensywniejsze palenie, przebudzanie się rano, niepokój i melancholia, a nawet myśli samobójcze.
Depresja dwubiegunowa różni się od jednobiegunowej tym, że epizody depresyjne występują na przemian nie tylko ze okresami zdrowia, ale też z epizodami maniakalnymi. Depresja dwubiegunowa to płynny, niestabilny stan psychiki, w którym pojawiające się epizody manii cechuje duża aktywność, rozmowność, łatwość kontaktów (również seksualnych), poczucie nieśmiertelności, euforia, mniejsze zapotrzebowanie na sen oraz trudności w koncentracji. Epizod depresji trwa zwykle 3-6 miesięcy, natomiast okres manii maksymalnie kilka tygodni.
Dystymia ma łagodniejsze objawy od wcześniej wymienionych postaci depresji, jednak trwają one dłużej; np. utrzymują się co najmniej przez dwa lata. Cechuje ją poczucie ciągłego zmęczenia, drażliwość, niska samoocena, brak odczuwania przyjemności przy nawet niewielkim obniżeniu nastroju oraz poczucie braku sprawności intelektualnej. Chorzy często cierpią na zaburzenia snu. Leczenie depresji chronicznej (dystymii) polega na połączeniu psychoterapii z leczeniem lekami zwrotnego wychwytu serotoniny (SSRI), wychwytu serotoniny i noradrenaliny (SNRI) oraz trójcyklicznych leków przeciwdepresyjnych.
Zasadniczym błędem w poszukiwaniu przyczyn depresji jest sprowadzanie ich do jednego tylko czynnika: np. stresu, osobowości czy zaburzenia metabolicznego serotoniny. W rzeczywistości często źródła depresji są złożone i powoduje ją wiele czynników chorobotwórczych oddziałujących równocześnie przez wiele lat na osobę leczoną. Dlatego należy znać i oceniać wszystkie z poniższych:
– przeszłość – zwłaszcza powtarzające się, trudne, silne wydarzenia z dzieciństwa powodujące przewlekły stres,
– osobowość – wrażliwa, refleksyjna o zwiększonej podatności do wewnętrznego stresu, krytycyzmu i pesymizmu,
– biologia – zwłaszcza w kontekście depresji sezonowej, czyli uwarunkowań fizycznych na deficyt światła słonecznego,
– genetyka – na dzień dzisiejszy jeszcze mało znana, powiązana z niektórymi układami neuroprzekaźników.